Hel bije rekordy

Jak już wiecie z pierwszych doniesień i nieoficjalnych informacji rozpowszechnianych poczta pantoflową chwytania na Stacji Hel w tym roku biją rekordy. Po początkowym ataku raniuszka i bogatki, kiedy sytuacja wydawała się powoli wracać do normy, niespodziewanie zjawiły się rudziki, wspomagane drugą falą bogatek. I w ten sposób, w niedzielę 3. kwietnia, zanotowaliśmy najlepszy wiosenny wynik dzienny od 5 lat – 579 zaobrączkowane osobniki (obrączkował Sławek Springer). Tym samym, zbliżyliśmy się do fantastycznego rezultatu odnotowanego na Helu 29. marca 2006 roku – 607 zaobrączkowanych ptaków. Po 11 dniach chwytania, na koniec drugiej pentady mieliśmy już 2213 ptaków – więcej niż podczas całej poprzedniej wiosny na Helu (52 dni chwytania). Następna pentada była nieco słabsza, ale w kolejnej wróciliśmy do przyzwoitej średniej dziennej na poziomie 67 osobników. W sumie po 21 dniach pracy zaobrączkowano 2706 ptaków, w tym 897 rudzików (pierwsze miejsce). Na podium znalazła się też bogatka (637 zaobrączkowanych osobników) i raniuszek (446). Dobry wynik odnotowuje pełzacz leśny (29 osobników), którego migracje obserwujemy raz na kilka lat. Z ciekawych gatunków złapało się już kilkanaście krogulców, 6 uszatek, 4 włochatki i 3 słonki.

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

Sowa spędza dzień, ładując na noc swe akumulatory.

Ramón Gómez de la Serna