Sikory nadal lecą
Szybki rzut oka na pentadowe wykresy zamieszczone w aktualnościach pozwala się przekonać, że bogatkobranie zaczęło się również na Bukowie, a na Mierzei trwa nadal w najlepsze. Dzienne liczby chwytanych ptaków sięgały w ostatnich dniach 400, a na Mierzei nawet 500. Szczyt sikor na Bukowie pojawił się mniej więcej w tym samym czasie co na Mierzei, nie są to zatem ptaki z tej samej masy przelotu. Bogatki z pierwszej mierzejowej fali dopiero teraz docierają na Bukowo – 8.10 schwytaliśmy tam bogatkę obrączkowaną na MW 1.10. W połowie tego tygodnia przelot na obu stacjach nieco siadł, nie wiadomo jednak, czy to już „po ptokach”, czy też raczej „cisza przed burzą” – jak na migrację bogatki jest jeszcze dość wcześnie.
Kierownik Bukowa, Michał Polakowski, w wolnych chwilach (których ostatnio w związku z sikorami nieco mniej) wzbogaca zestaw obrączkowanych gatunków o mewy, krzyżówki i łabędzie, chwytane ręcznie w sąsiednich Dąbkach. Tym sposobem 4 października Michał dołożył do listy akcyjnych gatunków nowość – mewę żółtonogą! To 209. gatunek zaobrączkowany na Akcji Bałtyckiej 🙂
A tak na marginesie – przysłowie na dziś głosi: Lepszy jeden ptak w dłoni niż dziesięć w lesie. Święte słowa, chciałoby się rzec. 🙂 Najlepiej rzecz jasna, gdyby te dziesięć z lasu również znalazło się w dłoni. 🙂