Przełom sierpnia i września na obu stacjach przyniósł początek jesiennej wędrówki herbowego gatunku Akcji Bałtyckiej. Na razie jeszcze jego dominacja jest symboliczna – wciąż trwa przelot innych gatunków, zwłaszcza pokrzewek, piecuszków i muchołówek szarych. Szczególnie wyraźny jest on na Bukowie, gdzie już w kolejnej pentadzie została schwytana pierwsza tej jesieni zagraniczna wiadomość (piszemy o niej w osobnej aktualności). Na Mierzei z kolei zaobrączkowaliśmy pierwszą tej jesieni sowę – puszczyka.

Jesień coraz mocniej widać i słychać w przyrodzie. Ostatnio doszedł jej kolejny akcent – rykowisko jeleni. Nocami na Bukowie słychać głuche zawodzenia byków, dobiegające z lasu po drugiej stronie jeziora. Wczorajszej nocy próbowały one – niestety bezskutecznie – zagłuszyć dyskotekowe łupu-cupu dochodzące z Łazów…