Pentada 18: choć burza huczy wokół nas…
Pierwsza wiosenna pentada upłynęła pod znakiem pogodowych sensacji. Silne wichury połączone z opadami deszczu ze śniegiem dokuczyły załogom na obu obozach. Na szczęście obyło się bez strat, a ciekawe ptaki nagrodziły trud obchodów w dżdżu i zawiei.
Na Bukowie liczba zaobrączkowanych ptaków w całej pentadzie wyniosła 186. Sikory przeleciały już praktycznie całkowicie, za to załapaliśmy się jeszcze na wędrówkę mysikrólików i kosów. Schwytaliśmy dość sporo zniczków (12), pojawił się pierwszy pierwiosnek, a z gabarytowo większych ptaków dorodna samica jastrzębia. Najciekawsze były jednak wiadomości zagraniczne – aż dwie, obie z zachodniej Europy: francuski potrzos i belgijski rudzik:
Nr | Gatunek | Gatunek (łac.) | Stacja | Płeć | Wiek | Kraj | Data | Pent |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Potrzos | Emberiza schoeniclus | PL.BK.08 | F | I | FRANCJA | 2015-03-28 | 18 |
2 | Rudzik | Erithacus rubecula | PL.BK.08 | L | BELGIA | 2015-03-30 | 18 |
Hel tymczasem zdołał jeszcze uchwycić samą końcówkę przelotu sikor, wskutek czego liczba zaobrączkowanych tam ptaków (373) dwukrotnie przekroczyła wynik Bukowa. Schwytaliśmy pierwsze pokrzywnice (łącznie 6), a dzięki drapolówkom obrączki otrzymały dwie uszatki, włochatka i słonka.
Mamy nadzieję, że pogoda na Wielkanoc się uspokoi, a zajączek przyniesie nie tylko jajka, ale również ptasie ciekawostki. 🙂