Pentada 56-57: 10 w skali Beauforta
Właśnie tyle w porywach miał północno-wschodni sztorm, który na początku października szalał na Bałtyku. Jego kulminacja miała miejsce w środę 5 października. Skutki wichury odczuwalne były również na akcyjnych obozach. Na Bukowie wiatr próbował przestawić namiot obrączkarski i pokiereszował jeden z namiotów sypialnych. Z kolei morze zabrało większą część plaży, podmywając nieco wydmę. Na Mierzei spiętrzone wody Zalewu Wiślanego zalały całe trzcinowisko, podchodząc aż pod drogę biegnącą przy obozie. Na szczęście obyło się bez powtórki z 2009 r., kiedy to po sztormie wiejącym z tego samego kierunku w obozie było wody po kolana.
Gdy wiatr się trochę uspokoił, przelot ptaków nabrał tempa. Na Bukowie w pentadzie 56. zaobrączkowano 516 ptaków, a w 57. 674. Wciąż dominuje rudzik, po piętach depcze mu mysikrólik. Całkowity wynik Bukowa to jak dotąd 4205 zaobrączkowanych ptaków. Na czele jest rudzik, który z liczbą 1597 osobników niemal osiągnął już stan z 2015 r. Kolejne miejsca na podium zajmują trzcinniczek (423 os.) i mysikrólik (394 os.). Nadal nie widać wzmożonego przelotu sikor.
Na Mierzei tymczasem, zgodnie z tradycją, z początkiem października rozpoczęła się intensywniejsza migracja sikor. O nalotach nie ma jeszcze mowy, jednak dzienne liczby zaobrączkowanych ptaków już sięgają 400. Dominują oczywiście bogatki, którym towarzyszą modraszki i sosnówki, dość licznie łapią się też mysikróliki i raniuszki. Wynik pentady 56. to 1043 ptaki, a 57. – 1358. Total po jej zakończeniu wynosi 6414 os. W całkowitym zestawieniu bogatka wyprzedziła już rudzika.
Warto też wspomnieć o wiadomościach zagranicznych z ostatnich dni. Po rosyjskich przyszedł czas na łotewskie – na Bukowie 3 raniuszki, a na Mierzei pełzacz leśny. Mamy też dwie wiadomości z kierunków innych niż północny wschód – na Bukowie stwierdzono rudzika z czeską obrączką, a na Mierzei bogatkę z Belgii.