Pentada 56: na bogat(k)o!

No i październik się rozkręcił… Na Mierzei pentada nr 56 upływała leniwie, z dziennymi liczbami na poziomie 50-80, w sobotę 6.10 wynik wzrósł do 200, po czym w niedzielę 7.10 znienacka zaczęło sypać z nieba ptakami. Ostatecznie tego dnia zaobrączkowano 1402 ptaki, w tym ponad tysiąc bogatek! To pierwszy od czterech lat porządny nalot na Akcji – poprzednio takie wyniki osiągano na obu punktach w 2014 roku. W rezultacie wykres dynamiki chwytań na Mierzei poszybował w kosmos, a pentada zamknęła się liczbą 1845 zaobrączkowanych ptaków, z czego 73% stanowiła bogatka. Total, wynoszący obecnie 6117, przeskoczył zeszłoroczny wynik o ponad tysiąc. Prawdopodobnie tak intensywny przelot był skutkiem korzystnych warunków atmosferycznych – północno-wschodnich wiatrów związanych z niżem na wschodzie. Niewykluczone jednak, że sikory chciały się załapać na ptasi piknik w Krynicy Morskiej, organizowany w ramach Europejskich Dni Ptaków (była też na nim nasza Fundacja). Jak to zwykle bywa, przy okazji nalotu sypnęło wiadomościami zagranicznymi – 12 sikor nosiło litewskie obrączki, a 7 rosyjskie. W dniach poprzedzających nalot też było całkiem ciekawie – schwytano dwa dzięcioły czarne, pierwszego w sezonie paszkota i mazurka oraz rudzika z Finlandii.

Na Bukowie miniona pentada również była najlepsza w bieżącym sezonie, choć dużo mniej spektakularna. Zaobrączkowano w niej 521 ptaków, wśród których wciąż dominowały rudziki, a bogatki z liczbą 60 zajęły dopiero trzecie miejsce. Rudzikową rutynę urozmaiciły: myszołów i dzięcioł czarny. Całkowity wynik dla Bukowa przekroczył trzy tysiące.

Nieźle nam się w tym roku październik zaczyna… Czekamy na to, co dalej 🙂

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

I ptak boi się klatki.

Polskie