Pentada 27. (11-15 maja), ostatnia pełna na Helu, rozpoczęła się organizowanym przez naszą Fundację piknikiem z okazji Światowego Dnia Ptaków Wędrownych. Jak co roku nie zabrakło atrakcyjnych stoisk, prelekcji, warsztatów i pokazów obrączkowania ptaków. Za to kolejne dni upłynęły generalnie pod znakiem bezptasia. Przez ostatnie kilka dni sezonu na Helu wiało z północy i dzienne wyniki nie przekraczały kilkunastu obrączkowanych ptaków, co dało łączny wynik pentady wynoszący raptem 119. Na osłodę złapaliśmy pierwsze zaganiacze i dziwonie, a także czwartego w sezonie krzyżodzioba świerkowego. Kiedy jednak pod koniec trwania obozu zaczął padać deszcz i trzeba było zwijać mokre sieci i namioty, stało się jasne, że czas kończyć…

I tak 17 maja, osiągnąwszy imponujący (trzeci w historii!) wynik 7109 zaobrączkowanych ptaków, obóz na Helu zakończył tegoroczny sezon. W dzień pakowania sprzętu nad naszymi głowami śpiewał sobie bezczelnie wójcik, jakby szydząc z naszej wyprowadzki…(na szczęście rachunki wyrównało Bukowo, o czym za chwilę). W zwijaniu obozu udział wzięli: Agata, Julia, Justyna, Ola, Samuel, Jarek i Krzysiek, w rozładunku natomiast wsparcia udzielili: Magda, Monika, Kasia i Patryk – serdecznie wszystkim dziękujemy!

Bukowo natomiast walczyło jeszcze pentadę dłużej, i o ile pentada 26. była tam również dosyć słaba (90 zaobrączkowanych ptaków), to w kolejnej (16-20 maja) pogoda się wyraźnie poprawiła i pojawiła się wyraźna fala późnych migrantów: gajówek, cierniówek, muchołówek małych… Wykres poszedł więc w górę aż do wyniku 309. Do listy gatunków dopisano łozówkę oraz dosyć rzadko trafiającego się szczygła. No i Bukowo pomściło Hel – 19 maja został tam zaobrączkowany wójcik! Ta mała świstunka jest jednym z nielicznych przedstawicieli naszej awifauny, który zimę spędza w Indiach zamiast w Afryce. W Polsce występuje bardzo nielicznie, regularnie spotyka się wójciki tylko na północy i wschodzie kraju. Osobnik z Bukowa to dopiero czwarty wójcik schwytany na Akcji i pierwszy od roku 1984!

Tym miłym akcentem zakończył się sezon wiosenny na Bukowie. Jego wynik to 3632 zaobrączkowane ptaki, więcej niż kiedykolwiek wiosną w obecnej lokalizacji obozu! Samo zwijanie przebiegło sprawnie, przy dobrej pogodzie. Uczestniczyli w nim: Magda, Ania, Agata, Maciek, i Krzysiek, sprzęt przewiózł kierowca UG, pan Tomek, a w rozpakowywaniu pomogły: Kasia, Ola, Martyna i Weronika. Wielkie dzięki Wam i wszystkim, dzięki którym przeprowadziliśmy nasze obozy przez ten wyjątkowy wiosenny sezon!:)