Pentada 48: dobra passa trzcinniczka

Dobra passa trzcinowych gatunków z rodzaju Acrocephalus trwa. Dotyczy to szczególnie najliczniejszego z nich – trzcinniczka. Wygląda na to, że gatunek ten postanowił odrobić zeszły, słaby rok z nawiązką. Podobnie sprawa wygląda u pozostałych przedstawicieli rodzaju – np. zaobrączkowaliśmy już na obu obozach łącznie 78 trzciniaków (Bukowo – 42, Mierzeja – 36), podczas gdy ubiegłej jesieni zaledwie 4 (słownie: cztery)…

Ale po kolei. W pentadzie nr 48 (24-28 sierpnia) na Bukowie zaobrączkowaliśmy 229 ptaków, w tym 78 trzcinniczków. Tym samym trzcinniczek osiągnął w totalu najwyższy wynik dla „nowego” Bukowa – 435 ptaków. Tradycyjny drugi dominant sierpniowy, kapturka, wciąż zostaje w tyle – w pentadzie zaobrączkowaliśmy 36 kapturek, a w całym sezonie jak dotąd 180. Do listy nie doszedł w tej pentadzie żaden nowy gatunek, za to pewną niespodzianką było aż 6 szpaków jednego dnia – choć to tak liczny ptak, na Akcji wcale nie jest szczególnie często obrączkowany. I jeszcze total – od początku sezonu na Bukowie zaobrączkowaliśmy 1280 ptaków z 48 gatunków.

Na Mierzei Wiślanej dominacja trzcinniczka też jest bardzo wyraźna – na 203 ptaki w pentadzie aż 81 to trzcinniczki. Poza nim dwucyfrowy wynik osiągnęły jeszcze dwa gatunki – trzciniak (14) i rokitniczka (11). Lista gatunków wydłużyła się o 4 pozycje (pokrzywnica, sikora uboga, kukułka i krętogłów) i wynosi obecnie 53, a wynik totalu to 745 ptaków.

Tegoroczny sezon stoi więc jak na razie pod znakiem „Acrusów”. Większość z nich odlatuje jednak dosyć wcześnie. Nadchodzący wrzesień to na Akcji okres zmiany warty – dalekodystansowe migranty stopniowo ustępują miejsca tym wędrującym później: rudzikom, drozdom, łuszczakom. Ciekawe, jak ten proces będzie wyglądał w tym roku, czy ptaki znowu czymś nas zaskoczą.

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

Sowa spędza dzień, ładując na noc swe akumulatory.

Ramón Gómez de la Serna