Pentada 59 i 60: schwarzi!
Nie, to nie jest zdrobnienie nazwiska pewnego aktora znanego z filmów akcji. Tytuł jest nazwą kolejnej ptasiej sensacji, jaka zawitała na Mierzeję Wiślaną. W niedzielę 25 października zaobrączkowano tam świstunkę grubodziobą Phylloscopus schwarzi. To dopiero szóste stwierdzenie tego syberyjsko-dalekowschodniego gatunku w Polsce! Po raz pierwszy schwytano go w Ujściu Wisły w 1976 r., potem trzykrotnie zawitał na AB, na Kopań: w 1999 r. i dwukrotnie w 2003 r. Ostatni do dziś przypadek schwytania tej świstunki miał miejsce na Wiciu w 2010 r. Co ciekawe, dzisiejsze stwierdzenie z Mierzei jest fenologicznie najpóźniejsze – wszystkie poprzednie lokowały się na przełomie września i października. Gratulujemy serdecznie Kubie Hasnemu, Michałowi Redlisiakowi i całej załodze! 🙂
Bukowo też miało dwa dni wcześniej swojego „komisa”, z tym że nie w sieciach, a w lunecie. Nad morzem przed obozem przeleciał głuptak. Ten oceaniczny gatunek znad Atlantyku co jakiś czas pojawia się nad Bałtykiem – obserwacja Michała Polakowskiego z Bukowa jest 24. stwierdzeniem głuptaka w Polsce.
Poza tymi ptasimi fajerwerkami lecą też rzecz jasna bardziej „standardowe” ptaki. W pentadzie 59 sypnęły w nieco większej liczbie, nawet ponad 200 dziennie – na Bukowie głównie mysikróliki, na Mierzei rudziki. Do listy gatunków Bukowo dopisało paszkota i rzepołucha, Mierzeja zaś kwiczoła i świergotka łąkowego. Warto też odnotować bardzo późną muchołówkę szarą, schwytaną na Mierzei 19 października. W pentadzie 60. przelot na razie znów trochę „siadł”. Pozostał jeszcze nieco ponad tydzień do końca prac Mierzei i dwa tygodnie Bukowa – wszystko jeszcze może się w sieciach wydarzyć…