Sierpień na Akcji – Mierzeja Wiślana

posadzka-w-mierzejowej-kuchni_fot-k-stepniewskaObóz na Mierzei wystartował zgodnie z planem 21 sierpnia. Na miejscu przywitał nas tonący w zieleni las, szumiące trzcinowisko oraz jak zawsze życzliwi gospodarze z Siekierek. Pogoda generalnie dopisała (padało głównie nocami), więc po trzech dniach krzątania i intensywnych prac otwarte zostały sieci i rozpoczęło się obrączkowanie, które zainaugurował, podobnie jak na Bukowie, młody rudzik.

kropiatka_fot-b-skrzypkowskaNa początku odłowów średnie dzienne liczby chwytanych ptaków wynosiły ok. 40, a pierwsza (niepełna) pentada zamknęła się wynikiem 167 ptaków. Dominują trzcinniczki, buszujące w rozległym nadzalewowym trzcinowisku. Łapią się też wąsatki – ciekawe, czy pobiją swój zeszłoroczny rekord. Najciekawszym zaobrączkowanym gatunkiem była bez wątpienia kropiatka. Chruściel ten, podobnie jak pokrewne gatunki (zielonka, wodnik i derkacz), należy do kategorii ptaków, które dużo łatwiej usłyszeć niż zobaczyć. Szczęśliwa jest więc załoga, która mogła cieszyć oczy dopiero 16. kropiatką w historii AB. Załoga, dodajmy, pełna zapału i bardzo młoda – średnia wieku na obozie wynosi obecnie ok. 20 lat.

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

Nie rozkoszujemy się należycie śpiewem słowika, bo zawsze wątpimy czy to naprawdę słowik.

Ramón Gómez de la Serna