Pentada 47: sezon się rozkręca

W pentadzie 47. (19-23.08) na obu obozach utrzymywał się typowy sierpniowy poziom 30-40 obrączkowanych ptaków dziennie. Na Bukowie była to kolejna pentada z dominacją piecuszka (37 ptaków), któremu po piętach deptał trzcinniczek (34), zostawiając w tyle kapturkę (23). Wciąż jeszcze chwytane są wcześnie odlatujące gatunki, które już niedługo opuszczą nasze strony: cierniówki, gąsiorki, dziwonie… Wynik pentady to 153 zaobrączkowane ptaki, a total od początku sezonu wyniósł okrągłe 700.

Z kolei na Mierzei trwa dominacja gatunków trzcinowych – trzcinniczka (66 w pentadzie) i rokitniczki (17), którą nieznacznie wyprzedził rudzik (20). Obrączki w minionej pentadzie dostały m.in. drugi wodnik, druga cyraneczka i pierwsza kukułka. W pentadzie zaobrączkowano 198 ptaków, a total osiągnął wynik 367.

W dniu 24 sierpnia, na początku kolejnej pentady, na obu obozach odnotowano ciekawostki wielkiego kalibru. Na Mierzei Paweł Ziółkowski zaobrączkował drugiego dla AB brodźca śniadego Tringa erythropus. Ten siewkowiec poprzednio schwytany był na Kopaniu w 1999 r. To już trzecia „dwójka” w tym sezonie na Mierzei, po kwokaczu i mewie romańskiej. Z kolei na Bukowie Jarek Nowakowski zaobrączkował tego dnia zaroślówkę Acrocephalus dumetorum. To szóste stwierdzenie na Akcji tego rzadkiego w Polsce wschodniego gatunku i zaledwie drugie jesienne – poprzednio jesienią zaroślówka na AB gościła w… 1964! Kolejne stwierdzenia miały miejsce wiosną 2013-2015 na Bukowie.

Obecny sezon obfituje jak dotąd w ptasie smaczki. A przed nami wrzesień – i mnóstwo wolnych miejsc w grafikach na obu obozach. Zapraszamy, by się osobiście przekonać, co też jeszcze wiatr przygna w nasze sieci 🙂

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

Sowa spędza dzień, ładując na noc swe akumulatory.

Ramón Gómez de la Serna