Pentada 54: rudziki, sikory i trznadel

Kalendarzowa jesień rozpoczęła się na Akcji 23 września od porządnego uderzenia rudzików. Na Bukowie zaobrączkowano tego dnia 648 ptaków, w tym 576 rudzików. Gatunek ten dominował bardzo wyraźnie w całej pentadzie (23-27 września), łącznie zaobrączkowano w tych dniach aż 997 osobników. Kolejne miejsca zajęły mysikróliki (176 osobników) i śpiewaki (123), co oznacza koniec późnoletniego panowania kapturki i trzcinniczka. Wynik pentady na Bukowie to 1414 zaobrączkowanych ptaków, a total – 3604. W totalu niepodzielnie panuje teraz rudzik (1440 osobników), zostawiając daleko w tyle wspomnianych wyżej uprzednich dominantów (kapturka – 338, trzcinniczek – 313).

Na Mierzei Wiślanej rudzików też było sporo, choć wyraźnie mniej (298 w pentadzie), a sam początek jesieni należał tam do mysikrólika (116 osobników 23 września). Jednak bardzo szybko oba gatunki zostały wyprzedzone przez bogatkę, która pod koniec pentady pojawiła się w pierwszym w tym roku nalocie – 27 września zaobrączkowano 919 ptaków, w tym 583 bogatki. Warto zajrzeć do wykresów dynamik sezonowych na naszej stronie, w zakładce WYNIKI. Można się przekonać, że pierwsza fala bogatki rzadko pojawia się tak wcześnie jak w tym roku – zazwyczaj pierwsze większe liczby obrączkujemy dopiero w kolejnej pentadzie, na początku października. Ostatni nalot bogatek w pentadzie 54. miał miejsce ponad 10 lat temu, w 2008 roku. Łącznie w tych pięciu dniach zaobrączkowano 2039 ptaków i Mierzeja wyprzedziła dzięki temu Bukowo – total dla MW to 3778 ptaków, z czego 1008 to bogatki.

A tytułowy trznadel to jak dotąd najmilsza niespodzianka obecnego sezonu. W czwartek 26 września Ania Dębska zaobrączkowała na Mierzei Wiślanej trznadla czubatego Emberiza rustica – 22. dla AB i dopiero 29. dla Polski. Ten północno-wschodni gatunek, normalnie zimujący w Indiach, pojawia się na Akcji z zadziwiającą regularnością. Sporo stwierdzeń miało miejsce w latach 60., potem była przerwa, znów kilka na początku lat 80., następna przerwa, kolejny wysyp na przełomie XX i XXI w. i znowu przerwa aż do 2016 r. W tym roku w Polsce odnotowano już cztery trznadle czubate – może to zwiastun kolejnej większej fali pojawów? Oby tak było:) Z innych ciekawostek na Mierzei złapał się lelek i pierwszy w tym sezonie bekasik.

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

Sowa spędza dzień, ładując na noc swe akumulatory.

Ramón Gómez de la Serna