Pentada 60: uspokojenie

Przedostatnia pentada października (23-27.10) przyniosła uspokojenie w świecie ptasich wędrówek. Dzienne liczby chwytanych ptaków, choć nadal często trzycyfrowe, pozwoliły załogom obu naszych obozów trochę odetchnąć. Wynik pentady na Bukowie to 655 zaobrączkowanych osobników, wciąż z wyraźną przewagą maluchów – mysikrólików (220) i raniuszków (172). Z kolei na Mierzei bogatki nie ustępują pola, ich udział w wyniku przekroczył połowę (596 na 944 ptaki w pentadzie). Do listy gatunków Mierzeja dopisała 10. dla Akcji mewę siodłatą, schwytaną na pobliskiej plaży. Zaobrączkowano tam też kowalika z północnego podgatunku S. e. europaea, z białym brzuszkiem, niezbyt często notowanego na AB.

Zagadką jest, co dzieje się z bogatkami po opuszczeniu Mierzei. Spodziewalibyśmy się, że wędrując wzdłuż Wybrzeża, prędzej czy później dotrą na Bukowo. Tymczasem do tej pory na Bukowie zaobrączkowano zaledwie 321 bogatek, czyli 3,3% wyniku z Mierzei (9713). Najwyraźniej sikory rozpływają się gdzieś po drodze…

A tymczasem przed nami ostatnia prosta. Mierzeja działa jeszcze tydzień, Bukowo o cztery dni dłużej. Kolejne relacje pojawią się na stronie już po zamknięciu obozów. Mamy nadzieję, że pogoda pozwoli bez przeszkód zwinąć sprzęt, a ptaki umilą te dni jakimiś ciekawostkami. Wszystkich , którzy chcą spędzić z nami ostatnie dni sezonu, zapraszamy serdecznie – mamy wolne miejsca w listopadzie na obu obozach.

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

Sowa spędza dzień, ładując na noc swe akumulatory.

Ramón Gómez de la Serna