…uważamy za otwarty! Zainaugurował go Samuel Sosnowski, który 21 września zaobrączkował na Bukowie świstunkę żółtawą Phylloscopus inornatus. Ten najczęściej zalatujący do Polski syberyjski gatunek pojawia się w naszym kraju zazwyczaj w drugiej połowie września i na początku października. Dwa dni później (już w kolejnej pentadzie) schwytano na Bukowie kolejnego inornatusa (+ kolejnego w międzyczasie słyszano) – tym samym liczba zaobrączkowanych w historii AB świstunek żółtawych wzrosła do 69.

Na Mierzei za to w minionej pentadzie brylowało trzcinowisko. Tam z kolei na dobre zaczął się sezon na siewki. W sieć stojącą w błotnistej partii trzcin złapał się pierwszy w tym sezonie bekasik, i to od razu w towarzystwie dwóch kszyków. Mamy nadzieję, że w nadchodzących tygodniach trafi się jeszcze więcej tych sympatycznych ptaków. Mierzejowa załoga mogła tez cieszyć oczy pięknym dorosłym wodnikiem, podobnym nieco do bekasów, ale należącym do zupełnie innej grupy ptaków, do chruścieli.

A jeśli chodzi o wyniki, w tej pentadzie doszło do zamiany – więcej ptaków (391) zaobrączkowano na Mierzei, niż na Bukowie (255). Total dla Mierzei wyniósł 1371 ptaków, zaś na Bukowie 2343.