Wiosna na Helu – marzec i połowa kwietnia

w dniu 9 maja 2022 |

Halo, tutaj Akcja Bałtycka! Oznajmiamy, że żyjemy i działamy:) Co prawda, brak wpisów na stronie mógłby sugerować coś innego… Trzeba było zatem przywołać do porządku redaktora – sprawozdawcę, by nadrobił zaległości i zdał relację z terenu. A oto i relacja z pierwszych tygodni wiosennego sezonu AB 2022, sześćdziesiątego w historii Akcji – na początek z Helu.

Hel rozpoczął prace 21 marca. W ładowaniu sprzętu, rozbiciu obozu i stawianiu sieci wzięli udział: Magda, Kasia, Agata, Justyna, Ania, Zuza, Ignacy, Jarek, Piotr, Bartek, Łukasz i Krzysiek. Dzięki licznej ekipie, dobrej pogodzie oraz wcześniejszego przygotowania miejsca pod sieci (w ramach akcji KRZAK) prace postępowały sprawnie. Zresztą dopingowały nas w tym same ptaki, które w tych dniach leciały jak szalone – cały las był pełen sikor i raniuszków, a do namiotów wlatywały strzyżyki. Ostatecznie sieci otwarto po południu 23 marca, a pierwszym ptakiem została czarnogłówka, która od razu otrzymała w zeszycie nowy kod PO MON (w miejsce zdezaktualizowanego PA UMO).

Tak rozpoczęliśmy wiosnę na Helu. Jak wyglądały kolejne dni? Poniżej podsumowanie pentad aż do połowy kwietnia:

Pentada 17. (niepełna, 23-26.03) – 246 zaobr. ptaków:
I – rudzik i kos (po 57)
III – bogatka (37).

Pentada 18. (27-31.03) – 216 zaobr. ptaków:
I – rudzik i bogatka (po 38)
III – mysikrólik (31).

Pentada 19. (1-5.04) – 67 zaobr. ptaków:
I – bogatka (22)
II – modraszka i mysikrólik (po 9).

Pentada 20. (6-10.04) – 488 zaobr. ptaków:
I – bogatka (183)
II – rudzik (132)
III – śpiewak (35).

Pentada 21. (11-15.04) – 1155 zaobr. ptaków:
I – rudzik (724)
II – śpiewak (140)
III – zięba (76).

Początek naszego sezonu zbiegł się w czasie z powolnym wygasaniem wędrówki sikor i równoczesnym rozkręcaniem się przelotu rudzików. Do często chwytanych w tych dniach gatunków należały też inne wczesne migranty – mysikrólik, rudzik i kos. Taka sytuacja trwała aż do końca marca, kiedy załamanie pogody, połączone z krótkotrwałym (na szczęście) nawrotem zimy sprawiło, że wiosenna migracja przez Hel ustała niemal zupełnie, co dobrze widać na naszym wykresie. Dno absolutne zostało osiągnięte 5 kwietnia, kiedy to przez cały dzień zostały zaobrączkowane zaledwie 3 ptaki… Na szczęście w kolejnych dniach pogoda się poprawiła i przelot nabrał tempa – pojawiła się ostatnia fala bogatek i zaczęło przybywać rudzików. W połowie kwietnia ptaki wędrowały już na całego, szczególnie rudziki i śpiewaki – 14 kwietnia, zaledwie 9 dni po głębokim „dołku”, zaobrączkowano aż 529 ptaków – tak wysokie liczby wcale nie są częste wiosną.

Tak przedstawia się total dla Helu do 15 kwietnia włącznie:
2172 zaobrączkowane ptaki z 36 gatunków
I – rudzik (952)
II – bogatka (315)
III – śpiewak (184).

Największą jak do tej pory niespodziankę gatunkową ptaki sprawiły w pierwszych dniach działania obozu – 25 marca Agata Pinszke zaobrączkowała pięknego, dorosłego samca modraczka Tarsiger cyanurus. To dopiero 9. osobnik tego gatunku w historii Akcji i równocześnie 24. dla Polski. Dotychczas modraczek był na Helu obrączkowany dwukrotnie – 16 maja 2014 i 1 kwietnia 2021. Zastanawiające są zwłaszcza oba wczesne stwierdzenia, z marca i kwietnia, tego dosyć późno powracającego z azjatyckich zimowisk do północno-wschodniej Europy gatunku – może świadczą one o jakimś wykształcającym się nowym zimowisku gdzieś w Europie?
Z faunistycznych ciekawostek warto także odnotować włochatkęuszatkę błotną oraz rekordowy sezon zniczka – w relacjonowanym okresie zaobrączkowano już 84 zniczki, więcej niż kiedykolwiek w historii AB! Poza tym aktualne sezon można scharakteryzować jako dosyć dziwny pod względem fenologicznym – niektóre gatunki pojawiły się stosunkowo późno, inne zaś dosyć wcześnie. Dla przykładu pierwszego pierwiosnka schwytano 7 kwietnia, a pierwszą kapturkę dopiero 14 kwietnia; oba te gatunki zazwyczaj przylatują na początku tego miesiąca. Równocześnie pierwsza muchołówka żałobna, zazwyczaj pojawiająca się w okolicach 20 kwietnia, została schwytana już 14 kwietnia.

Sezon trwa – zobaczymy, co jeszcze przyniesie. W kolejnych relacjach ukażą się wieści z dalszego ciągu akcyjnej wiosny.

Witaj, nieznajomy

Przysłowie na dziś

Sowa spędza dzień, ładując na noc swe akumulatory.

Ramón Gómez de la Serna